Czy witamina D przenika do mleka matki? To pytanie kluczowe dla zdrowia niemowląt karmionych piersią. Odpowiedź brzmi: witamina D przenika do mleka matki, lecz w niewielkich ilościach, które nie pokrywają dobowego zapotrzebowania dziecka na tę witaminę [1][3][7]. W praktyce oznacza to konieczność suplementacji zarówno u matek, jak i u niemowląt. Poniżej znajduje się szczegółowa analiza tego procesu oraz zalecane strategie działań.
Witamina D – rola i metabolizm u matki
Witamina D jest niezbędna dla metabolizmu kostnego i prawidłowego działania układu odpornościowego [3]. Syntetyzowana jest głównie w skórze pod wpływem promieniowania UVB oraz pozyskiwana z diety i suplementów [3]. W czasie ciąży i laktacji poziom witaminy D oraz jej aktywnych metabolitów, takich jak 1,25(OH)2D, znacznie wzrasta, co ma kluczowe znaczenie dla podtrzymania homeostazy wapnia [1][5]. W III trymestrze ciąży poziom 1,25(OH)2D we krwi matki zwiększa się nawet dwukrotnie [1].
Mechanizm przenikania witaminy D do mleka matki
Przenikanie witaminy D do mleka matki odbywa się głównie drogą metabolitu 25(OH)D obecnego w surowicy matki [1][2]. Mechanizm ten jest ograniczany przez jej stopień rozpuszczalności i metabolizm [1][3]. Finalne stężenie witaminy D w mleku jest bezpośrednio skorelowane z poziomem tej substancji we krwi matki – im wyższy poziom 25(OH)D, tym większa ilość witaminy D obecna w mleku [1].
Standardowe spożycie lub ekspozycja na słońce nie zapewnia odpowiednio wysokich stężeń, by mleko matki zawierało wystarczająco dużo witaminy D dla niemowlęcia [1][3][7]. Nawet intensyfikacja podaży pokarmowej zazwyczaj nie prowadzi do zaspokojenia potrzeb żywieniowych dziecka w tym zakresie [3][7].
Stężenia witaminy D w mleku matki a suplementacja
Ilość witaminy D w mleku kobiecym jest zwykle niska. Przykładowe stężenia po różnych poziomach suplementacji:
- 2000 IU/dobę – mleko matki zawiera przeciętnie 69,2 IU/L witaminy D
- 4000 IU/dobę – ~134,6 IU/L
- 6000 IU/dobę – nawet 873 IU/L [2]
Nawet przy standardowych zaleceniach suplementacyjnych dla matek (1500–2000 IU/dobę), zawartość witaminy D w mleku nie wystarcza do pokrycia całkowitego zapotrzebowania dziecka [4][3]. Dopiero przy bardzo wysokiej suplementacji (4000–6000 IU/dobę) poziom witaminy D w mleku może być wystarczający [2]. Należy jednak stosować się do zaleceń lekarskich, gdyż nadmierna suplementacja powinna być prowadzona pod ścisłym nadzorem [2][4].
Konsekwencje niskiego poziomu witaminy D w mleku
Niemowlęta karmione wyłącznie piersią są narażone na niedobory witaminy D i związane z tym powikłania, takie jak krzywica lub hipokalcemia [2][7]. W polskich warunkach aż 94% niemowląt nie otrzymuje odpowiedniej ilości witaminy D wyłącznie z pokarmu matki [10]. Niedobory u matki są automatycznie przenoszone na dziecko, nasilając ryzyko powikłań zdrowotnych już od pierwszych dni życia [1].
Podstawową profilaktyką jest suplementacja witaminy D u noworodków, zgodnie z oficjalnie zalecaną dawką 400 IU/dobę [2][7].
Suplementacja matki i dziecka – zalecenia i kierunki rozwoju
Kobietom karmiącym piersią rekomenduje się dawkę 1500–2000 IU/dobę witaminy D, przy czym indywidualizacja podaży na podstawie aktualnego poziomu 25(OH)D w surowicy jest coraz częściej zalecana [4]. Suplementacja niemowlęcia powinna być jednak prowadzona niezależnie od suplementacji matki, z wyjątkiem sytuacji podawania matce wysokich dawek (4000–6000 IU/dobę), gdy poziom witaminy D w mleku osiąga wartości pozwalające zaspokoić potrzeby dziecka [2][4].
Rosnąca świadomość potrzeby suplementacji u obu grup – matek i niemowląt – dotyczy zwłaszcza populacji z ograniczoną ekspozycją na słońce i dietą ubogą w witaminę D [10]. Dążenie do dostosowania schematów suplementacyjnych do indywidualnych wyników badań matki pozwala zwiększyć skuteczność prewencji niedoborów [4]. Wszystkie te działania mają na celu wyeliminowanie ryzyka krzywicy i jej długofalowych skutków [2][7][9].
Podsumowanie
Witamina D przenika do mleka matki, ale ilość ta jest niewystarczająca do pokrycia dziennego zapotrzebowania niemowlęcia karmionego wyłącznie piersią [1][3][7]. Standardowa suplementacja matki poprawia poziom witaminy we własnym organizmie oraz częściowo zwiększa stężenie w mleku, lecz nie zabezpiecza dziecka przed niedoborem [4]. Najwyższą skuteczność uzyskuje się przy suplementacji niemowlęcia dawką 400 IU/dobę oraz indywidualnej kontroli poziomów witaminy D u matki [2][4][10].
Źródła:
- https://www.mp.pl/pacjent/ciaza/przebiegciazy/61928,suplementacja-witaminy-d-u-kobiet-w-ciazy
- http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/02/suplementy/
- https://www.zdrowahuta.pl/aktualnosci/index/Suplementacja-w-trakcie-laktacji/idn:94
- https://aptekadlarodziny.pl/artykuly/witamina-d-w-ciazy-i-w-okresie-karmienia-piersia
- https://cnol.kobiety.med.pl/wiedza/wszystko-o-karmieniu/odzywianie-w-czasie-karmienia-piersia/
- https://czasopisma.umlub.pl/piel21w/article/download/242/158/637
- https://opieka.farm/suplementacja-w-czasie-karmienia-piersia-wyjasniamy/
- https://www.medicare.pl/artykuly/witamina-d-w-ciazy-i-podczas-karmienia-jak-wplywa-na-zdrowie-mamy-i-dziecka.html
- https://aptekarz.pl/jak-wzmocnic-odpornosc-podczas-karmienia-piersia/
- https://www.mp.pl/pacjent/pediatria/aktualnosci/badania/236554,witamina-d-w-1000-pierwszych-dniach-zycia-dlaczego-jest-tak-wazna

HelloMom.pl to portal dla kobiet, które szukają więcej niż porad – pragną autentycznego wsparcia i przestrzeni, w której macierzyństwo ma wiele twarzy. Tworzymy treści z sercem i doświadczeniem, łącząc codzienne pytania z merytorycznymi odpowiedziami. Dla mam, które chcą więcej – z głową, z czułością, po swojemu.
